Autor Wiadomość
feniks3
PostWysłany: Pon 0:12, 02 Lut 2009    Temat postu:

witam
piekny opis i zdjecia
pozdrawiam cieplutko
Mat1
PostWysłany: Śro 21:20, 29 Paź 2008    Temat postu:

kurcze Majka....jeszcze raz se pooglądałem fotki..i tak patrzę że ja mam też wiele podobnych ujęć tych samych niejsc....heheehhe
Majka
PostWysłany: Wto 9:11, 28 Paź 2008    Temat postu:

hej Smile dopiero dziś zobaczyłam wpis Mata Wink miło, że zajrzałeś
no tak, ciekawa jestem Twoich wrażeń z magicznego Sharm,
ja już zapomniałam jak tam jest, czas na powrót hehe
Mat1
PostWysłany: Czw 8:33, 02 Paź 2008    Temat postu:

Majka.....superowo napisane...ze szczegółami......dzięki.!!!! Very Happy
Majka
PostWysłany: Wto 14:12, 26 Lut 2008    Temat postu:

Nusia...onieśmielasz mnie Embarassed
fakty są takie, ile wyjazdów tyle odmiennych wrażeń, nie będę zaprzeczaćWink
dlatego każde wspomnienia czytam z pasjąWink
dziękuję Very Happy
Nuska
PostWysłany: Wto 9:53, 26 Lut 2008    Temat postu:

Majka - a ja ci dziękuję za twoje cudne wspomnienia i wspaniałe fotki.
Fajnie tak popatrzeć na te same obrazy innymi oczami.
A ile przy tym własnych wspomnien odżywa ....... Very Happy
Jednym a raczej dwoma słowami - dzięki wielkie Very Happy
Majka
PostWysłany: Pon 21:33, 25 Lut 2008    Temat postu:

hej Ateno;-)
Rozumiem że powinnam wrócić do Sharm?
No nie wyobrażam sobie inaczej Smile
Atena
PostWysłany: Pon 18:50, 25 Lut 2008    Temat postu:

Majeczko,nie masz za co dziękować Smile
Z wielką przyjemnością czytałam i oglądałam i mam nadzieję,że na tym nie poprzestaniesz Smile
Majka
PostWysłany: Nie 13:41, 24 Lut 2008    Temat postu:

dzięki Mela za zainteresowanie;-)
Zanim wybrałam sie do Sharm, przeczytałam i obejrzałam wszystko na Karawanie a szczególnie wspomnienia Darka i Ateny utkwiły mi w pamięci
naprawdę fajowe klimaty Cool
Mela
PostWysłany: Nie 10:42, 24 Lut 2008    Temat postu:

Poczytane od dechy do dechy Very Happy . Aż chce się jechać do Sharmu - tam nmie jeszcze nie było Laughing
Majka
PostWysłany: Nie 8:50, 24 Lut 2008    Temat postu:

dzięki Alu i Darku, wspominanie Sharm to sama przyjemność Very Happy
:))
PostWysłany: Nie 3:35, 24 Lut 2008    Temat postu:

Majeczko dziękuję za tak wspaniałą relację, ciekawe fotki oraz za przybliżenie nas do Egiptu.
Ala1
PostWysłany: Pią 22:04, 22 Lut 2008    Temat postu:

Majuś, ja czekam, żeby Ci się te marzenia spełniły jak najszybciej!!

A wspomnienia i fotki są fantastyczne.
Przeczytałam "Nusię", teraz Ciebie i powiem, że tak jak nie chciałam w tamte strony tak po Waszych opowieściach jestem ZA!!

Dobrej nocki.
Majka
PostWysłany: Czw 21:27, 21 Lut 2008    Temat postu:

Alu, cała przyjemność po mojej stronie:-)
A Ty mi kochana pomogłaś wpisać Kanarki na listę marzeń, zresztą zaraz po Kubie tam stoją Wink też dzięki ... buziolki Very Happy
Ala1
PostWysłany: Czw 20:32, 21 Lut 2008    Temat postu:

Witajcie.

Majuś, szczerze napisałam, że podziwiam Twoją pracę nad tym, żeby nam się fajnie czytało i oglądało. I tak było.

Nie wiem, ale przez Nusię i Ciebie chce mi się do EGIPTU!! Toż to niemożliwe, żebym chciała, a jednak!! Dzięki wielkie - wiele zobaczyłam i nauczyłam się dzięki tym opowieściom.

I za to ogromniaste buziolki!!
Majka
PostWysłany: Czw 20:20, 21 Lut 2008    Temat postu:

A teraz podziękowanka Very Happy
Pisanie o tym co widziałam i przeżyłam w Sharm było bardzo, bardzo przyjemne, mogłam wrócić tam, co prawda wirtualnie, ale jakie to miłeWink
Tym bardziej, że robiłam to pierwszy raz ...
Dlatego chciałam serdecznie podziękować tym którzy mi pomogli w tej wirtualnej zabawie:
Atenie, która pomogła mi sie zalogować i cierpliwie tłumaczyła jak wklejać fotki i krok po kroku szła ze mną w tej karawanie. Very Happy
Nusce za dokładną instrukcje wklejania fotek którą dostałam na @, za ciekawe dygresje i własne spostrzeżenia, które są super Very Happy
Darkowi K za systematyczne dokładanie mi gwiazdek i uważne czytanie
i oglądanie tego co tutaj zapodałam ... Very Happy
Bakalii, Karolinie, Ali, Jagodzie, które wspierały mnie dobrym słowem, nic tak nie motywuje do dalszej pracy jak pochwała Very Happy
Meteorowi, który się ciągle dziwił takiej ilości przymiotników w tekście
Dorci, która czytała chętnie i pytała kiedy razem lecimy do Egiptu Very Happy
i wszystkim którzy przeczytali, obejrzeli i było im tu przyjemnie Wink
DZIĘKI Very Happy
Majka
PostWysłany: Czw 20:00, 21 Lut 2008    Temat postu:

jeszcze poprawka fotki z lotniska w Sharm, która mi sie źle wpisała Smile
a fajna jest, to warto obejrzeć...

Majka
PostWysłany: Czw 19:55, 21 Lut 2008    Temat postu:

Jesteśmy już w samolocie. Tak, zdecydowanie lubię latać Very Happy
Rozdzielili nas w samolocie z koleżanką, ale na szczęście nowi sąsiedzi przyjemni, mieszkali w Naama Bay, dzielą się wrażeniami, też mają zamiar wrócić tu latem, teraz raczej do dzielnicy Hadaba, by odpocząć od zgiełku.
Ostatnie fotki w samolocie i spokojnie lądujemy w Warszawie.







Czekając na bagaże wymieniamy sie numerami telefonów, ostanie miśki
i całuski, poznałyśmy wspaniałych, wesołych ludzi z ogromnym poczuciem humoru i niebywałą ciekawością świata. I chyba z podobnym jak my nastawieniem do Egiptu i mieszkających tam ludzi;-)
Egipt wciąga, wpisujemy się na wirtualna listę Egiptomaniaków.
Wrócę tam na pewno Very Happy
Majka
PostWysłany: Czw 19:40, 21 Lut 2008    Temat postu:

W hotelu wystawimy bagaże, ostatnie fotki Very Happy
Podjeżdża autokar. Rezydentka Pani Agata jak zwykle miła i opanowana, znowu kilka fotek i jedziemy do drugiego hotelu po resztę ludzi. Wszyscy się ładują do autokaru, nasze koleżanki i nasi koledzy z fakultetów!!
no...głośno sie robi i buziakom nie ma końca...
Very Happy
Ostanie fotki na lotnisku, tuż przed odprawą:





Nawet nie jest nam smutno przy wylocie, wspaniale wypoczęłyśmy,
i nasze nowe hasło: było CUDOWNIE.
Wiem, że tu wrócę Cool Cool Cool
Majka
PostWysłany: Czw 19:26, 21 Lut 2008    Temat postu:

Na Old Town, po prawej stronie od wodospadu trwały też jakieś prace...budowlane chyba. Panowie nie mówili ani po angielsku ani po rosyjsku nic a nic, więc nie mogłyśmy sie dowiedzieć co oni tam kopia i kombinują. Podejrzewam że to ciąg dalszy tych klimatów które są obok wodospadu. Chłopaki uwijali sie bardzo sprawnie przy swojej robocie
i wyglądało to bardzo malowniczo..a kolorki..nie wspomnęWink





Wracamy do hotelu po pożegnaniu się z Old Town, teraz snujemy sie powoli pieszo, wcale nie mamy ochoty na wyjazd z Sharm. Tydzień minął jak z bicza trzasł. Totalny reset Wink
Powoli dochodzimy do hotelu i ostatni rzut oka na starą dzielnicę Sharm czyli Hadabę. Tak było po drodze z Old Market do naszego hotelu:



no ładnie było i słoneczko non stop;-)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group