Forum Karawany

ustudio.pl

Przychodzi baba do lekarza z poparzonymi uszami...
- Co się stało? Pyta lekarz
- Prasowałam ubrania, zadzwonił telefon, więc go natychmiast odebrałam...
- Rozumiem. A drugie ucho?
- Chciałam od razu zadzwonić na pogotowie...

braccatta.com

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.

norgpol.pl

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.

sarmatiatrading.pl

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.

Adam13

Mama pyta Jasia:
-Jasiu dlaczego nie bawisz się już z Kaziem?
-Mamo, a czy ty byś chciała się kolegować z kimś kto pali, pije, przeklina?
-Nie Jasiu.
-No widzisz, Kaziu też nie chce.

sklep.kanokajaki.pl

Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes:
- Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie.
- No, a co będzie za trzy lata?
- On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze...

; · Gość

W sklepie z wędlinami:
- Poproszę szynkę...
- Mam kroić w plastry?
- No, niech pani kroi...
Ekspedientka kroi, kroi i kroi. W pewnym momencie pyta:
- Już?
Klient popatrzył i kręci głową:
- Nie.
Ekspedientka dalej kroi i wreszcie klient się odzywa:
- O, o, ten plasterek poproszę!

Kazikdobry

Idzie baba do lekarza a baba to lekarz.

_____________________
[link widoczny dla zalogowanych]

Kazikdobry

Po ile ryb łowi Jezus?
A po sto łowie

______________________________
[link widoczny dla zalogowanych]

Kazikdobry

Co ma piernik do wiatraka ? nigdy nie rozumiałem tego żartu

pieknyolek

Co ma wspolnego łyżka z jesienią ?

Je sie nią Very Happy

________________________
[link widoczny dla zalogowanych]

Kazikdobry

Jak nazywa się kotka złomiarza?

-PUSZKA

_____________________
[link widoczny dla zalogowanych]

pieknyolek

Co dostał chłopaczyk bez rąk pod choinke ?

.
.
.
.
Nie wiadomo bo jeszcze nie otworzył prezentu ....

[link widoczny dla zalogowanych]

Brzeziński

Mężczyzna zgłosił się na policję. - Chcę się oddać w ręce władz. - Co zrobiłeś? - Uderzyłem moją żonę. - I ty ją zabiłeś? - Nie zrobiłeś tego! Nie ma na niej nawet zadrapania. - To nic takiego. Możesz iść. - Nie ma mowy. Ona jest tuż za twoimi drzwiami.