Forum Karawany

Majka

Samolot Eurocyprii miękko wylądował na lotnisku w Sharm. To był pierwszy lot po którym mogę powiedzieć: lubię latać. Wynika to raczej z ustawienia sobie w głowie. Wcześniejsze loty to było myślenie, że ja już chcę na ziemię a teraz...przyjemna andrenalinka podczas startu i lądowania, przyjemne napięcie podczas lotu Smile

Jednak latanie samolotem dostarcza nieporównywalnego z niczym wrażenia i już daje przedsmak wyczekiwanego urlopu Cool

Majka

Wysiadam z samolotu i ostre słońce uderza mi w twarz Cool

,
bardzo miłe ciepełko i lekki ciepły wiaterek. Nareszcie... Very Happy

Nieśmiało zdejmuję kurtkę, nadal ciepło, potem bluzę, nie mogę sie nacieszyć słoneczkiem, w końcu po to tu przyleciałam;-)
Odprawa na lotnisku bardzo sprawna, kupujemy wizę za 15 $, bo chcemy ponownie wybrać sie do Kairu. Następnym razem będzie pewnie Synai Only.
Poznajmy ludzi którzy podobnie jak my przylecieli z bp Egythai, już wiemy z kim będziemy razem w tym samym hotelu. Na razie integracja na szybko.
Wink

Wychodzimy z lotniska i...pierwszy szok. Widok stąd jest niesamowity. Przede mną brunatne góry, niesamowita pustynia. Góry mają przedziwny kolor, taki brunatny lekko przechodzący w angielski róż z domieszką miedzi, oblane ciepłym słońcem, może stąd ten niesamowity efekt.
Patrzę zachwycona, bo nigdy wcześniej nie widziałam takiego koloru Surprised

Majka

Rozwożenie po hotelach trwa chwilę, wszystko sprawnie i z humorem. Po drodze nie mogę sobie odmówić zrobienia paru zdjęć pięknym widoczkom. Kwitnące rośliny wyglądają pięknie, kolory są soczyste, a przecież tu wszędzie sztuczne nawadnianie, deszcz pada tylko kilka razy do roku.
Cały teren bardzo czysty i zadbany Smile

Atena

Noo super Majeczko!!! Smile

Czekam na c.d. Smile

:)) · Gość

TO ja powtórzę słowa Atenki. Super i bardzo chętnie przeczytam i obejrzę c.d.

Majka

Ateno, dzięki ...bez Ciebie nie ruszyłabym Wink

zawstydzona z lekka zachętą administratora Embarassed

zaraz ruszam do odchłani pamięci a już jutro rano to na mur beton Very Happy

miłego...

Atena

Nie ma za co Smile

No to już tylko nic jak pisać pisać i wrzucać fotki musisz Smile

Nuska

łał.... zaczęło się pięknie
to ja siadam wygodnie w fotelu i czekam na ciąg dalszy Smile

(a jak złapię oddech to wrócę do swoich wspomnień)

Majka

Dojeżdżamy do naszego hotelu. Mały, kameralny hoteli z prawie rodzinną atmosferą. Podczas załatwiania formalności uderzam w temat z recepcjonistą, to pierwszy poznany tu Ahmed. Przyzwoicie mówi po angielsku, mlodziutki, ledwo oderwany od domu. Po kilku chwilach już opowiada o swojej rodzinie, pracy;-) też chciałam pogadać ale Ahmed tak się rozgadał, no dobrze...jestem najlepszym słuchaczem na świcie, niech stracę.
Wiedząc, że w Sharm nie ma ludności rdzennej pytam go: Where are you from? I'm from Cairo, odpowiada Ahmed. Bardzo melodyjnie to brzmi z ich arabskim akcentem. I to powtarzać sie będzie przez cały pobyt, wszyscy pracownicy w Sharm są z Kairu...pewnie trochę upraszczają, ale brzmi nieźle Very Happy

Dostajemy klucze do pokoju, na szczęście zwykły klucz, bo zawsze mam problem z kartami do pokoju, na widok klucza...od razu ulga;-)

Majka

Wchodzimy do pokoju od strony ogrodu. Pokój składa sie z 2 części. Wszystko w bardzo ładnej żywej tonacji. Jest tu część dzienna z aneksem kuchennym i część sypialna z ogromnymi łózkami, jak sie potem okażę..bardzo wygodne, aż żal było wstawać Wink

. Łazienka czysta, nowe kafelki, przejdzie, sprawdzam odruchowo czy jest ciepła woda...jest;-) Na razie luzik. Wszystko pasuje.
Wyjście z pokoju jest również na basen. Otwieramy drzwi, słoneczko wpada do pokoju, rozkładamy sie od razu na leżakach, wystawiamy ciałka na promienie słońca
Cool

..normalnie odlatuje z radości...mija godzinka.
Trzeba wracać do rzeczywistości, prysznic, szybki posiłek..i pierwsza profilaktyczna setka wódki Krakus zakupionej na Okęciu Very Happy

Czekając na spotkanie z rezydentką robimy parę fotek;-)

Majka

Cudowne jest takie pisanie wspominek;-)
to tak...jakbym tam znowu była Very Happy

Nuska

Majak - bardzo ładnie i tak plastycznie opowiadasz. Normalnie czuję się jakbym tam razem z tobą spacerowała po pokoju Wink

A hotel przypomina mi ten mój z Hawany Very Happy

:)) · Gość

Lubię takie kameralne hotele. Są o wiele przyjemniejsze do odpoczynku. To zupełnie coś innego niż takie wielkie wielopiętrowe molochy.

Gość

tak, też mam podobną opinie o hotelach, wypoczywam tylko w kameralnych, molochy mnie męczą Wink

Nuska? Kuba chodzi po głowie? mniam, mniam;-)
zapraszam dalej...

Majka

Jak już jesteśmy w pokoju, to pokażę jakie cuda robi z ręczników egipski chłopak, pewnie to znacie, bo to ich specjalność, sam autor arcydzieła też chętnie pozował do zdjęcia;-)
i nasza ulubiona anegdotka: gdzie jest mój ręcznik?
no stoi na łóżku!
Very Happy

Majka

Czekając na rezydentkę, panią Agatę jeszcze parę fotek, nie tylko pokój jest przyjemny, ale całe otoczeni też .. Wink

)

Majka

Po spotkaniu z miłą rezydentką umawiamy sie z nowo poznanymi znajomymi i i razem ruszamy do Naama Bay. Mieszkamy w dzielnicy Hadaba i mamy tam kawałek, bierzemy więc taxi za 4$ i w drogę! Razz

Kierowca bardzo wesoły, podczas jazdy włącza egipską muzę na full, śpiewa, klaszcze w ręce i na tyle co się da za kierownicą podczas jazdy - tańczy całym ciałem:-)
Radośnie przyłączamy się do kierowcy i już mamy wesoły autobus..habibi, habibi..ula la, ula, la...nawet nasz Mateusz włącza sie do chórku:-)
aż żal wysiadać Wink

Atena

Suuuuper Majeczko! Smile

To już niecierpliwie czekam na c.d.!

Majka

dzięki Atenko, że wpadłaś poczytać, a ja zmykam na trochę Wink

całuski

Nuska

Ja w styczniu przeszłam szybki kurs układania ręczników.
Niestety pamiętam tylko jak się robi łabątki Smile