 |
Forum Karawany Forum turystyczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate Specjalistka od kuchni tureckiej

Dołączył: 09 Lut 2006 Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:02, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Janusz, Pamukkale sie zmienilo bardzo. To pierwsze zdjecie widzialam na zywo, jak lecialam z Dalamanu. Tarasy byly pieknie widoczne,naprawde.
Nie bylo tez na tarasach tych sciezek drewnianych w 2004 r.i wszyscy chodzili bezposrednio po wodzie. Zreszta w Kapadocji tez kiedys nie bylo chodnikow
p.s. pozdrawiam z Chicago yuppie [/list] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 21:49, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
12. KAPADOCJA- kolebka cywilizacji tytułem wstępu.
Z tym odcinkiem relacji miałem najwięcej problemu jak go zacząć, bo Kapadocja to bardzo rozległa kraina położona na Wyżynie Anatolijskiej, między Morzem Czarnym a górami Taurus,
a nazwa "Kapadocja" nie figuruje na oficjalnych mapach drogowych
Granice tej krainy wyznaczają następujące miasta:
Kayseri na wschodzie, Aksaray na zachodzie, Hacibektas na północy i Nigde na południu.
W związku z powyższym zanim do niej pojedziemy, pozwolę sobie napisać kilka zdań tytułem wstępu, zaczerpniętych książki wydanej w 2009 r. , zakupionej w podczas wycieczki.
Książkę z licznymi informacjami i zilustrowaną pięknymi zdjęciami, przetłumaczoną na język polski napisał Omer Demir, badacz Kapadocji od 1968 roku.
Oddajmy mu głos:
Przed milionami lat miała miejsce erupcja dwóch wulkanów
Erciyes Dagi (3917 m n.p.m.) na wschodzie
[link widoczny dla zalogowanych]
Hasan Dagi (3253 m n.p.m.} na zachodzie
W czasie erupcji lawa z tych wulkanów pokryła powierzchnię ok. 20.000 km2. Po ich wygaśnięciu region ten był poddawany bardzo długiemu działaniu erozyjnemu słońca, huraganów i deszczy, w czasie którego wykształciły się przeróżne skalne twory, które dzisiaj podziwiamy zwiedzając Kapadocję
[link widoczny dla zalogowanych]
Historia Kapadocji rozpoczęła się przed tysiącami lat, kiedy ludzie po raz pierwszy postawili stopę na powierzchni pokrytej warstwą popiołów wulkanicznych
W północnych rejonach gór Taurus, w Catalhoyuk (region Konya) odnaleziono neolityczna osadę sprzed 9-10 tysięcy lat. Została odkryta w 1958 r. i odkopana w 1965 r. w wykopaliskach tych odnaleziono m.in. figurkę Otyłej kobiety (Wielka Macierz, bogini Kybele.
W innych licznych wykopaliskach na terenie Kapadocji m.in. w Toprakli Hoyugu zostały wydobyte przedmioty z gliny i kawałki kości z okresu 3500 lat p.n.e., w okolicy Avanos naczynia pochodzące ze wczesnej epoki brązu (3500-3000 p.n.e.) oraz fragmenty warsztatów tkackich (krosna). W epoce brązu przywiązywano dużą wagę do wyrobu naczyń.
(W Avanos do dzisiaj miejscowa ludność kontynuuje garncarstwo, jedną z takich fabryk odwiedziliśmy w czasie wycieczki)
Pierwsze silne Państwo Hetyckie ze stolicą w Hattutas na terenie ówczesnej Anatolii stworzyli ProtoHetycci łącząc się z plemionami nesyckimi. Państwo to istniało do 1200 r. p.n.e. , a następnie po fali najazdów pobite i
przestało istnieć. Po jego upadku Anatolia została na długo ziemią niczyją, powstawały na niej tylko niewielkie księstwa.
W VIII wieku p.n.e. władzę na tych terenach objęli Frygowie, słynni z hodowli koni. Nie wiele o nich wiadomo: gdzie się osiedlili, w jaki sposób stworzyli silne państwo, wiadomo tylko, że do Anatolii przeniknęli z Europy przez cieśniny i byli nazywani w niej przez Herodota- Brygowie albo Brygesowie.
Po Frygach Anatolię na krótko opanowali Medowie, jednak w połowie VI wieku p.n.e. ich imperium niespodziewanie upadło i w roku 547 p.n.e. cała Anatolia została włączona do monarchii perskiej. Nazwa nadana terenom dzisiejszej Kapadocji przez Persów brzmiała Katpatukya, co w języku perskim oznaczało - Kraina Pięknych Koni
W roku 333 p.n.e. tereny Kapadocji zajął Aleksander Wielki, co było początkiem powstania kultury hellenistycznej w tym regionie. Po śmierci Aleksandra Wielkiego Kapadocja przechodziła wiele konfliktów wywołanych przez dowódców jego armii, w kolejnych latach przechodziła z rąk do rąk i zaczęła ulegać wpływom Rzymu aż ostatecznie w roku 17 p.n.e. stała się prowincją rzymską.
Za czasów rzymskich i po śmierci Pana Jezusa na terenie Kapadocji datuje się powstanie chrześcijaństwa, kiedy jego uczniowie rozeszli się z Palestyny na różne strony, głosząc ludziom Jego naukę.
Szczególnie szybko zaczęło się ono rozwijać za czasów urodzonych w regionie Kapadocji wybitnych teologów św. Grzegorza z Nyssy i św. Bazylego. W okresie tym szczególną uwagę poświęcano budowie kościołów i klasztorów. Pierwsze powstałe świątynie budowane były najczęściej na wzór kaplic , a dokładniej były to małe pustelnie. Nie posiadały godnej uwagi struktury architektonicznej, powstawały najczęściej w wąwozach, w pobliżu rzek lub w trudno dostępnych miejscach, ponieważ jako nauka, chrześcijaństwo było wówczas zakazane.
Dopiero w 313 roku w Rzymie, za czasów panowania Konstantyna zostało ono jako wolne wyznanie i zalegalizowane. Spowodowało to jego burzliwy rozwój w Kapadocji, powstały kolejne nowe kościoły, klasztory, monastyry zdobione malowidłami i ikonami.
Po rozpadzie Cesarstwa Rzymskiego Kapadocja dostała się pod wpływy Imperium Bizantyjskiego, które w czasie VII wieku stanowiło scenę, na której toczyły się ważne wydarzenia.
W tym czasie narodziło się Arabistanie wyznanie islamskie i w toku rozwoju zaczęło wkradać się w granice Bizancjum. Jednocześnie nasiliło się dążenie zakonników do prawie bałwochwalczego czczenia ikon, co wywołało reakcję cesarz Leona III, który w roku 726 wprowadził zakaz ich wykonywania i rozpoczęła się tzw. epoka ikonoklastyczna, trwająca ponad 100 lat i przełamująca władzę kościoła i klasztoru. Dopiero cesarzowa Teodora w 843 roku zniosła zakaz wykonywania ikon i wtedy zaczęły ponownie powstawać nowe, najpiękniejsze, bogato zdobione freskami kościoły m.in. w wąwozach Goreme, Ihlara i Soganli. Ich budowa była kontynuowana do XIII wieku. Określenie dokładnej liczby kościołów, kaplic i domów zakonnych zbudowanych w Kapadocji jest niemożliwe, szacuje się ją na ponad 400.
Po przejściu Kapadocji w ręce Turków Seldżuckich w roku 1071 zezwolono na praktyki religijne nie naruszające wyznań religijnych Bizantyjczyków. Kościoły i meczety wybudowane w tym regionie w tych samych miejscach i w tym samym czasie świadczą o tym jak tolerancyjnie w stosunku do siebie były nastawione obie społeczności , jednakże znaczenie tych kościołów w podziemnych jaskiniach jako miejsce kultu religijnego umożliwiającego chrześcijanom swobodę wyznaniową straciło swą wagę.
Po rozpadzie Imperium Seldżuckiego w Anatolii rozpoczął się okres Imperium Osmańskiego, miasta Kapadocji przechodziły z rąk do rąk różnych władców, Również w tym czasie nie ingerowano w przekonania religijne chrześcijan.
W wyniku przesiedleń ludności w roku 1924, po ustanowieniu Republiki Tureckiej społeczność chrześcijańska zdecydowanie straciła na liczebności.
Podsumowanie
W rezultacie splatających się działań natury, człowieka i historii, na terenie Kapadocji powstało wiele form o niezwykłym pięknie.
Miejsca, które z chęcią i zainteresowaniem zwiedzane są przez turystów przybywających do regionu z różnych stron świata można sklasyfikować w trzech kategoriach:
1.Unikalne w skali światowej cuda natury: tufy wulkaniczne, wąwozy i czarodziejskie kominy skalne.
2.Kościoły wydrążone w skałach z freskami przedstawiających Chrystusa, Maryję, Świętych oraz sceny biblijne.
[link widoczny dla zalogowanych]
3.Określane mianem 8-go cudu świata miasta podziemne (znaleziono ich 36), które przypuszczalnie wybudowano przed Chrystusem, a w późniejszym okresie poszerzono i przystosowano do użytku zarówno jako miejsce schronienia jak i tajne miejsce wykonywania praktyk religijnych.
[link widoczny dla zalogowanych]
CD. Wycieczka do Kapadocji - dzień pierwszy.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 10:01, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
13.1 Wycieczka do Kapadocji - dzień pierwszy - KONYA
Na dwudniową wycieczkę do Kapadocji wybraliśmy się podobnie jak do Pamukkale z biurem Akdem.
Cena wycieczki zakupiona w hotelu u rezydentki to 104 euro lub 137 USD od osoby, w tej cenie zawierał się przejazd klimatyzowanym autokarem, nocleg w hotelu ****, trzy posiłki dziennie w restauracjach w formie bufetu all inclusive, bilety wstępu do zwiedzanych obiektów oraz polska pilotka na trasie.
Turystyczny program wycieczki obejmował:
Dzień pierwszy
- zwiedzanie meczetu - mauzoleum Mevlany w mieście Konya
- zwiedzanie podziemnego miasta w Saratli
- podziwiania krajobrazów Kapadocji z tarasów widokowych
- wizyta w fabryce garncarskiej w Avanos
Dzień drugi
- zwiedzanie kościołów kapadockich w Goreme
- podziwianie krajobrazów Kapadocji z tarasów widokowych
- wizyta w fabryce biżuterii i wyrobów z onyksu
Z Kemer do centrum Kapadocji jest dwa razy dalej niż do Pamukkale - ok. 600 km
[link widoczny dla zalogowanych]
dlatego wyjazd na wycieczkę był bardzo wczesną porą - o godz.4:20 pod Park Hotel przyjechał po nas autokar.
Mieliśmy dobre miejsca, zaraz za kierowcą i blisko naszej pilotki - Pani Izabeli.
Mimo dość wysokiej ceny wycieczki wszystkie miejsca były wykorzystane, uczestnicy pochodzili z różnych hoteli z Kemer i z okolicznych miasteczek.
Na pierwszym postoju ok. 7:30 zjedliśmy w restauracji śniadanie, a następnie udaliśmy się w dalszą drogę przez centralną Turcję, mając za oknami pola uprawne, stepy i w oddali pasma górskie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Czasami wśród pól widać było samotnie rosnące drzewo, ale Pani Izabela prosiła nie pytać kto je tam posadził
[link widoczny dla zalogowanych]
natomiast w czasie jazdy przekazywała nam bardzo dużo różnych informacji i ciekawostek o Turcji i tak w miłej atmosferze dotarliśmy do miasta Konya, gdzie zatrzymaliśmy się na ok. 1 godzinę w celu wejścia do meczetu, w którym znajduje się mauzoleum Mevlany.
[link widoczny dla zalogowanych] to miasto będące ważnym ośrodkiem przemysłu rolno-spożywczego i skórzanego - nazywane jest spichlerzem Turcji. Znajduje się w nim jeden z największych uniwersytetów w Turcji- Uniwersytet Seldżucki założony go w 1975 roku.
W mieście jest klika muzeów, wśród nich m.in.
-Muzeum etnologiczne- ekspozycja ubiorów, rękodzieła, broni oraz monet.
-Muzeum Atatürka- poświęcone wizycie Atatürka w Konyi w 1928 roku, jako muzeum od 1964 roku.
-Muzeum Archeologiczne.
-Muzeum Koyunoglu. Muzeum historii naturalnej.
Miasto to jest szczególnie ważne dla wyznawców islamu w Turcji, jak wiadomo każdy wyznawca tej religii powinien raz w życiu udać się na pielgrzymkę do Mekki, ale jeśli z jakiś przyczyn Turek nie może się tam udać, to zamiennie może odbyć trzy pielgrzymki właśnie do meczetu w Konya.
Zwiedzanie mauzoleum Mevlany
Mevlana Jalaluddin Rumi (30.09.1207 - 17.12.1273) to wielki turecki myśliciel, poeta i mistyk, założyciel zakonu tańczących derwiszy.
Muzeum Mevlany jest bardzo licznie odwiedzane zarówno przez przejeżdżające przez Konya wycieczki, jak i przez Turków. Posiada bogate zbiory różnych wydań Koranu i liczne relikwie jak np. włos Mahometa.
Kilka zdjęć meczetu od zewnątrz
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i od środka (aby wejść do meczetu w Konya, trzeba ubrać "buty" - do innych przed wejściem buty się ściąga)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Oprócz wejścia o głównego meczetu zwiedza się inne pomieszczenia
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Myślę, że warto przytoczyć kilka myśli i limeryków Mevlany.
Jak daleko zaszedłeś
Początkowo byłeś gliną. Z minerału stałeś się rośliną. Z rośliny przemieniłeś się w zwierzę, a ze zwierzęcia w człowieka, W tych czasach człowiek nie wiedział dokąd idzie, ale mimo to odbywał długą podróże A ty musisz jeszcze przejść przez setki różnych światów.
Czym będę
Stale od nowa odrastałem jak trawa. Przeżyłem siedemset siedemdziesiąt
Kształtów.
Umarłem w świecie minerałów i stałem się rośliną.
Umierając w świecie roślin, stałem się zwierzęciem.
Umarłem jako zwierzę i stałem się człowiekiem.
Więc dlaczego mam się bać zniknięcia
przez śmierć?
Kiedy umrę następnym razem,
Otrzymam skrzydła i pióra anielskie
A później wzniosę się wyżej niż anioły. Ku czemuś niewyobrażalnemu.
Tym będę.
Prawda
Prorok przekazał powiedzenie Prawdy:
"Nie jestem ukryta ani w tym, co wysokie
ani w tym, co niskie,
Ani w ziemi, ani w niebiosach,
ani na Tronie.
To jest pewne, ukochany.
Jestem ukryta w sercu wiernego.
Jeśli mnie szukasz, szukaj mnie w tych sercach."
Kurz na lustrze
Życie/Dusza jest jak czyste lustro, ciało to pokrywający je kurz.
Piękno w nas jest niedostrzegalne, gdyż pokrywa nas kurz.
Praca
Praca nie jest tym, za co mają ją ludzie.
Nie jest to coś, czego działanie widać na zewnątrz.
Jak długo jeszcze będziemy jak dzieci na tym ziemskim świecie
Wypełniać podołki kurzem, kamykami i szmatkami ?
Zostawmy ziemię i lećmy ku niebu,
Zostawmy dzieciństwo i chodźmy na zebranie Ludzi.
Dom
Jeśli dziesięciu ludzi chciało wejść do domu i tylko dziewięciu znalazło wejście,
dziesiąty nie powinien mówić: "Taka jest wola Boga."
Powinien zrozumieć naturę swych wad.
Sowy
Więzi się tylko słodko śpiewające ptaki.
Sów nie trzyma się w klatkach.
Wysiłki
Zwiąż dwa ptaki razem. Nie będą mogły fruwać, choć mają teraz cztery skrzydła.
EPITAFIUM
Gdy umrzemy, nie szukajcie naszego grobu w ziemi,
Lecz znajdźcie go w sercach ludzi.
Dla zainteresowanych postacią myśliciela i poety -[link widoczny dla zalogowanych]
Oraz filmik Tańczący Derwisze
CD 13.2 Wycieczka do Kapadocji - dzień pierwszy - PODZIEMNE MIASTA |
|
Powrót do góry |
|
 |
Duch .

Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1660 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:28, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Fajna kolejna część. Ładne fotki ale ja nadal będę czekał na podziemne miasta.
Nie mogę się doczekać - tak mnie nakręciły. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 17:46, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Drogi Adminie, pytanie natury technicznej - czy jest możliwość podzielenia tematu na kilka stron, bo postów przybyło i żeby przeczytać ostatni , muszą się wyświetlić wszystkie poprzednie zdjęcia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Duch .

Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1660 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 4:15, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 10:56, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 11:53, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
13.2 Wycieczka do Kapadocji - dzień pierwszy - PODZIEMNE MIASTA
Po wizycie w Konya pojechaliśmy do głównego celu naszej wycieczki czyli do krainy zwanej Kapadocją, odwiedzając po drodze jedno z licznych podziemnych miast, których odkryto dotychczas 36 i są uznawane za 8-my cud świata, poszukiwania kolejnych takich miast są kontynuowane.
Kto budował te miasta, ile lat to trwało, jak wydobywało z nich ziemię i kamienie, co z nimi robiono.?
Najlepiej wyjaśni to Omer Demir - ponownie oddaję mu głos - a ja uzupełniam zdjęciami.
Nie ma niczego takiego, czego człowiek nie mógłby dokonać, wkładając wiele wysiłku by osiągnąć cel. Na pewno nie było proste zbudowanie podziemnych miast przy ówczesnym stanie techniki, jedynym ułatwieniem dla budowniczych podziemnych miast była struktura wulkaniczna gleby ukształtowana przez lawę, początkowo był to miękki materiał, który twardnieje z wiekami.
Budując podziemne miasto, najpierw trzeba było wywiercić szyby wentylacyjne o głębokości 70-85 m prowadzące do źródeł wodnych. Następnie tymi szybami przy pomocy kołowrotów wydobywano na zewnątrz ziemię i kamienie, ryjąc i rzeźbiąc kolejne poziomy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wielkie ilości tej ziemi wysypywano w liczne wąwozy na pofałdowanym regionie Kapadocji lub do wyschniętych koryt rzek. Czasami w pobliżu takiego miasta postawała z tej ziemi sztucznie utworzona góra.
Sądzi się, że pierwsze kondygnacje podziemnych miast zostały wybudowane przez Hetytów, a następnie w ciągu wieków były dobudowywane przez kolejne ludy zamieszkujące te tereny-Rzymian, Bizantyjczyków i pierwszych chrześcijan, którzy mogli w nich potajemnie i bezpiecznie realizować praktyki religijne, stanowiły też schronienie przed najazdami arabskimi w okresie VI-VII wieku.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Podczas wycieczki zwiedzaliśmy podziemne miasto w Saratli
Jadąc drogą z Aksaray do Nevsehir po 22 km dojeżdża się do Saratli, gdzie znajduje się stosunkowo nie dawno odkryte podziemne miasto udostępnione dla zwiedzających po pracach przeprowadzonych w latach 1999 - 2001.
Wchodzimy pod ziemię
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Miasto to posiada do zwiedzania trzy kondygnacje - na pierwszej mieszczą się kuchnie, spiżarnie i pomieszczenia dla zwierząt, na drugiej pomieszczenia magazynowe, pokoje, studnia o wymiarach 80 x 80 cm i głębokości 15 m, otwór wentylacyjny oraz koła młyńskie pełniące funkcje drzwi. Takie kamienne drzwi mogły być otwierane tylko od wewnątrz.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W jednym z pomieszczeń na trzeciej kondygnacji znajduje się otwór łączący je z niższymi kondygnacjami, który najprawdopodobniej służył do ucieczki w przypadku zagrożenia atakiem wroga.
[link widoczny dla zalogowanych]
Duża część podziemnego miasta Saratli jest nadal używana przez okolicznych mieszkańców jako pomieszczenia magazynowe, nie ma konkretnych danych o jego całkowitej wielkości.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Najstarszymi obiektami tego typu oddanymi do zwiedzania są:
Podziemne miasto Kaymakli (oddane do zwiedzania od1964 roku)
[link widoczny dla zalogowanych]
Podziemne miasto w Derinkuyu (oddane do zwiedzania od 1965 roku)
[link widoczny dla zalogowanych]
Miasto w Derinkuyu odkryto przypadkiem, posiada ono 8 kondygnacji
Poniżej kilka zdjęć z tych podziemnych miast zrobionych z książki Omera Demira.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej o tych miasta można poczytać na stronach w internecie
[link widoczny dla zalogowanych] + filmik
[link widoczny dla zalogowanych] + [link widoczny dla zalogowanych]
Oprócz trzech wymienionych miast do zwiedzania są udostępnione jeszcze podziemne miasta w Ozkonak, Mazi i Tatlarin.
Po zwiedzeniu podziemnego miasta w Saratli pojechaliśmy na lunch do restauracji, a po nim na dwa punkty widokowe już w samym centrum Kapadocji - takich punktów widokowych jest tam kilkanaście (my byliśmy w trakcie wycieczki na czterech).
CD. Punkty widokowe: Trzy Piękności i Wielbłąd oraz fabryka ceramiki w Avanos.
Ostatnio zmieniony przez Janusz dnia Nie 17:50, 06 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Duch .

Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1660 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:53, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Niesamowicie ciekawa wycieczka. Muszę kiedyś się wybrać tam na zwiedzanie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mela Karawanowy Aniołek :)

Dołączył: 08 Lut 2006 Posty: 3576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:41, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Januszu, WSPANIAŁA opowieść wycieczki. Mogę Ciebie czytać non stop  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 18:38, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za pochwały, ale podziemne miasta opisał Omer Demir  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 11:48, 07 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
13.3 Wycieczka do Kapadocji - dzień pierwszy - DWA PUNKTY WIDOKOWE, AVANOS
Obszar Kapadocji, na którym występują różne twory skalne wytworzone przez naturę jest tak duży, że nie sposób w ciągu dwóch dni wycieczki wszystko zobaczyć. Na w miarę dokładne spenetrowanie tego obszaru trzeba by mieć co najmniej tydzień, a może i więcej czasu.
Pierwsze skały zobaczyliśmy zza szyby autokaru
[link widoczny dla zalogowanych]
Następne cuda natury podziwialiśmy już na punktach widokowych na które można dojechać autokarem, jest ich kilka, w pierwszym dniu byliśmy na dwóch wybranych przez organizatora wycieczki.
Pierwszy punkt widokowy - TRZY PIĘKNOŚCI
Punkt ten znajduje się w pobliżu miejscowości Ugrup
[link widoczny dla zalogowanych]
z którego podziwia się trzy charakterystyczne pocztówkowe skały, zwane Trzy Piękności
pocztówka z netu
[link widoczny dla zalogowanych]
Legenda mówi, że były to trzy niewiasty o wspaniałych wdziękach, mające wielu adoratorów. Były jednak zbyt wybredne i zadufane w sobie, aby przyjąć ich zaloty.
Z czasem zostały zamienione w równie oziębłe jak ich serca - skały. Panie uważajcie na tę przestrogę!
Piękności upolowane aparatami (pochmurna pogoda troszkę popsuła polowanie)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z tego punktu na horyzoncie widać jednego z ojców Kapadocji - wulkan Erciyes (ojciec złapany na zoomie bez statywu).
[link widoczny dla zalogowanych]
Oprócz trzech piękności obserwujemy:
inne ciekawe skały
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
reklamę CRO.PL
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz dwa w jednym: tradycję (chusta na głowie) z nowoczesnością (aparat w ręku)
[link widoczny dla zalogowanych]
Na koniec jeszcze jedna pocztówka z netu
[link widoczny dla zalogowanych]
I jedziemy dalej.
Drugi punkt widokowy - DŁUGOWIECZNY WIELBŁĄD
Jadąc do Avanos, zatrzymaliśmy się na kolejnym charakterystyczny punkcie widokowym, na którym króluje stojący tu od milionów lat wielbłąd (to ten na dalszym planie, jakby co)
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać na zdjęciach, natura w Kapadocji potrafiła wyrzeźbić nawet zwierzęta
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wielbłąd stoi sobie w przy drodze w otoczeniu innych skał
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Długowieczny wielbłąd najładniej prezentuje się w pełnym słońcu, jak na zdjęciach z netu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
My widzieliśmy go późnym popołudniem, a następnie pojechaliśmy do miasta [link widoczny dla zalogowanych]
Kilka zdań o Avanos od Omera Demira
Data założenia miasta Avanos nie jest dokładnie znana. Plemiona koczownicze wędrujące ze wschodu na zachód osiedlały się w dolinie rzeki Kizilirmak (Rzeka Czerwona - od czerwonej glinki wypłukiwanej z koryta rzeki.
Wódz jednego z tych plemion - Euronos założył po południowej stronie rzeki osadę nazwaną początkowo od jego imienia, która później przyjęła nazwę Avanos. Pierwsi mieszkańcy trudnili się wyrobem przedmiotów ceramicznych - dzbanów na wodę, amfor, talerzy i innych przedmiotów gospodarstwa domowego.
Dzisiaj ludność Avanos kontynuuje tradycję zawodu garncarstwa, a ich wyroby ceramiczne są znane w cały kraju i zagranicą.
Wizyta w rodzinnej fabryce garncarskiej w
Odwiedziliśmy jedną z takich rodzinnych fabryk, gdzie zobaczyliśmy jej pracowników przy ręcznym malowaniu już gotowych, wypalonych przedmiotów z gliny
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Później mistrzowie garncarstwa dali pokaz wyrobu różnych przedmiotów
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a następnie jeden z nich zaprosił do spróbowania sił w tym zawodzie jedną z uczestniczek naszej wycieczki
[link widoczny dla zalogowanych]
Początkowo przy tej pracy dziewczynie wychodziło najwyraźniej coś w kształcie penisa, ale po chwili swoimi sprawnymi rączkami sprawiła, że wyszła z niego całkiem zgrabna cukierniczka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy fabryce istnieje sklep, gdzie można zakupić różne przedmioty po atrakcyjnej cenie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście tu też należało się targować, więc mając wprawę tym zakresie poczynioną w czasie zakupów w Kemer, po krótkim i skutecznym targowaniu zakupiliśmy na pamiątkę małą amforę i kieliszek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po bogatych wrażeniach z pierwszego dnia wycieczki, około 19-tej przyjechaliśmy do hotelu ****, gdzie czekała na nas kolacja i nocleg.
W trakcie wycieczki do Kapadocji są dwie dodatkowo płatne atrakcje.
Pierwszą jest Noc Turecka w restauracji, aby wziąć w niej udział trzeba zapłacić 25 euro - mimo usilnego namawiania Pani Izabeli, żadna osoba z autokaru nie miała ochoty na tą niewątpliwą atrakcję trwającą ok. 3-4 godzin, w czasie której można zobaczyć tańce z różnych regionów Turcji m.in.
taniec derwiszy
jak również
taniec brzucha
napić się lokalnego alkoholu oraz na zakończenie
wziąć udział w zabawie
Druga atrakcja to lot balonem nad Kapadocją
Atrakcja ta jest dostępna wczesnym rankiem - najtańszy lot trwa ok.30 minut i kosztuje 150 euro, ale o tym w
CD Wycieczka do Kapadocji - dzień drugi - BALONY oraz KOŚCIOŁY w GOREME. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 16:43, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
14.1 cz.1 - wycieczka do Kapadocji - dzień drugi - BALONY i KOŚCIOŁY w GOREME
Drugi dzień wycieczki można było zacząć od ciekawej, ale drogiej atrakcji, czyli odbyć lot balonem nad Kapadocją.
Najkrótszy, trwający pół godziny lot kosztuje 150 EUR (dłuższy odpowiednio drożej -230 EUR)
NIKT z naszego autokaru nie wykupił tej atrakcji - widocznie cena dla wszystkich była zaporowa.
Loty balonem organizowane są wczesnym rankiem (najlepsza widoczność), więc wstałem kilka minut po 6-tej i z aparatem udałem się przed hotel na polowanie.
Pierwszy upolowany balon kończył lot i podchodził do lądowania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Natomiast na niebie pokazały się kolejne balony
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nadlatywały one z nad małej przełęczy pomiędzy pagórkami w okolicy hotelu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wejściu na przełęcz ukazała się jedna z dolin Kapadocji, a nad nią kilkanaście balonów
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Z czasie robienia zdjęć słychać było syk powietrza wydobywający się z balonów, co w połączeniu z widokami dawało niezapomniane wrażenia.
Jak widać balonów lata nad Kapadocją sporo, więc mimo wysokiej ceny tej atrakcji, są na nią chętni.
Ponieważ balonem nie leciałem zapraszam na wspólny wirtualny lot balonem nad Kapadocją
natomiast na opis lotu i do galerii zdjęć zaprasza [link widoczny dla zalogowanych]
Śniadanie w hotelu zjedliśmy o 7:30 i pojechaliśmy do Muzeum Na Świeżym Powietrzu w Dolinie Goreme
Chrześcijanie chroniący się przed najazdami w dolinie nazwali ją gor emi co oznacza nie do odkrycia, nie do wykrycia. Już św. Paweł uznał ten region jako dogodny do prowadzenia pracy misyjnej.
Dolina ta w okresie od VI do końca IX wieku n.e. była wielkim centrum chrześcijaństwa, znajduje się w nim ok. 400 kościołów wykutych i wybudowanych w położonych blisko siebie wsiach Zelve, Mustafa Pasza, Avcilar, Uchisar, Ortakisar i Cavusin.
W samym centrum do zwiedzania jest kilka kościołów:
Kościół z Klamrą, Kościół z Sandałem, Kościół Ciemny, Kościół Matki Boskiej, Kościół Jabłkowy, Kościół Wężowy, Kościół św. Barbary i kościół El Nazar.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam na zwiedzanie Muzeum Na Świeżym Powietrzu
z zewnątrz
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i od środka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wśród skał kapadockich można było natrafić na trochę roślinności
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz spotkać wielbłąda - tym razem żywego, nie kamiennego
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia tego wielbłąda trzeba było pstrykać z ukrycia lub na zoomie, bo jego właściciel nie pozwalał ich robić z bliska, krzycząc NO FOTO !!!.
Przy parkingu można było usłyszeć natomiast innego Turka
[link widoczny dla zalogowanych]
sprzedającego wodę mineralną i posługującego się całkiem poprawną polszczyzną, gdyż zachęcał do zakupu dużej butelki tej wody słowami:
"Duża woda, zdrowia doda"
Dodatkowo w repertuarze języka polskiego (z całkiem poprawną wymową) miał jeszcze coś takiego:
"Grzegorz Brzęczyszczykiewicz"
"Słucham Radia Maryja i kocham Ojca Rydzyka"
"Mucha rucha karalucha"
"Ten kto rucha, nie ma brzucha" (i przy tym wskazywał na mnie)
Pytałem naszej pilotki, Pani Izabeli kto tego Turka nauczył polskiego - powiedziała, że pilotki z biura Triada.
Ja próbowałem nauczyć go powiedzenia "chrząszcz brzmi w trzcinie", którego nie znał, bo przy próbie powtórzenia wyszło mu: "w czcinie bzi chrzonsz" (całkiem dobrze jak na pierwszy raz).
Po zwiedzeniu Muzeum w Goreme pojechaliśmy na dalsze podziwianie krajobrazów Kapadocji..
14.2 cz.2 Wycieczka do Kapadocji - dzień drugi - PUNKTY WIDOKOWE, fabryka HANEM.
Ostatnio zmieniony przez Janusz dnia Nie 23:16, 27 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Duch .

Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1660 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 4:36, 17 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Lot balonem nie powiem drogawy ale widoki z wysokości zapewne warte tej ceny. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Nie 23:08, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
14.2 Wycieczka do Kapadocji - dzień drugi - PUNKTY WIDOKOWE, fabryka HANEM, powrót.
Po zwiedzaniu Muzeum Na Świerzym Powietrzu zawieziono nas na kolejne punktu widokowe
Punkt nr 3
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ludzie zamieszkujący w dawnych czasach Kapadocję drążyli w skałach oprócz kościołów i mieszkań małe gołębniki.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Gołębie odchody stanowiły nawóz do upraw na kwaśnej wulkanicznej ziemi.
W relacji z pierwszego dnia wycieczki pisałem o Trzech Pięknościach na punkcie widokowym, w drugim dniu na punkcie nr 3 pokazały się drzewka ozdobione różnymi przedmiotami.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejnym etapem wycieczki była krótka wizyta w sklepie z różnymi tureckimi słodyczami i herbatkami, gdzie można było dokonać ich zakupu.
a następnie przejazd na Punkt nr 4
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na każdym punkcie widokowym są stragany z różnymi pamiątkami.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wśród wielu pamiątek można było nabyć coś takiego (mała zagadka -czy ktoś wie co to jest ??)
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tym punkcie widokowym w znajdującej się w pobliżu restauracji zjedliśmy obiad
tu m.in. zjadłem pierwszy w Turcji i pierwszy w swoim życiu kebab
[link widoczny dla zalogowanych]
Po obiedzie w programie wycieczki była wizyta w HANEM - fabryce wyrobów z onyksu i biżuterii
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W sklepie z biżuterią żona wybrała sobie srebrny pierścionek ozdobiony onyksem,
[link widoczny dla zalogowanych]
po utargowaniu ceny z 40 do 25 euro - „sułtan vel boss” zapłacił (to taki prezencik na 30 lecie ślubu był)
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wizycie w fabryce zawieziono nas na kolejny, ostatni już punkt widokowy nr 5
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
C.D. - powrót i podsumowanie wycieczki |
|
Powrót do góry |
|
 |
Duch .

Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 1660 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:07, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Widokowo bardzo fajny odcinek relacji.
Kebab smakował?
Ja bardzo lubię ale w Polsce to kebab przeważnie z kurczaka niestety. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 16:49, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kebab smakował ale chyba też był z kurczaka, bo przeważało białe mięso. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mela Karawanowy Aniołek :)

Dołączył: 08 Lut 2006 Posty: 3576 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:37, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Piękna fotorelacja Januszu
Te oka proroka podobne są zawieszek na czole panny młodej w dniu ślubu (tak jak w Indiach), ale czy to jest to? Nie wiem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Śro 16:10, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kilka ciekawostek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Janusz Croatia Expert

Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 500 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Czw 17:50, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
WAKACJE 2009 - Turcja, Kemer, Pamukkale, Kapadocja.
Powrót i podsumowanie wycieczki do Kapadocji
Z racji odległości do Kemer (ok.600 km) w drodze powrotnej nie było już w programie wycieczki żadnego zwiedzania.
Były tylko krótkie postoje wymagane dla kierowców i pasażerów oraz przerwa na kolację.
W czasie jednego z postojów zatrzymaliśmy się w mieście Aksaray na parkingu w pobliżu obiektu zwanego karawanseraj.
Karawanseraje były budowlami obronnymi ma tzw. Jedwabnym Szlaku, w których na noc chronili się ludzie, wielbłądy i konie, aby uniknąć napadu rabusiów. Cała Turcja usiana jest takimi budowlami - przy wszystkich starożytnych szlakach handlowych, co ok. 40 km można zobaczyć karawanseraje w różnym stanie.
Odległość 40 kilometrów wynikała z tego, iż właśnie tyle może pokonać objuczony wielbłąd od wschodu, do zachodu słońca. Zasięg nie objuczonego wielbłąda jest ponad 2 razy większy i wynosi podobno 90 km.
W trakcie jazdy autokarem czasem za szybą było widać karawanseraje, ale już w stanie ruin, teraz ich miejsce przy drogach zajęły stacje benzynowe i motele.
Karawanseraj w Aksaray jest największym odbudowanym obiektem, można było wejść do środka za odpłatnością, ale nikt z wycieczki tam nie wszedł., po postój autokaru trwał tylko ok. 30 minut. Ograniczono się do focenia.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej o w/w obiekcie można przeczytać [link widoczny dla zalogowanych]
Kolację zjedliśmy w tej samej restauracji, gdzie pierwsze na trasie wycieczki śniadanie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdyby ktoś po tej kolacji wyszedł głodny, mógł posilić się przed restauracją naleśnikiem robionym i wypiekanym przez tureckie baby
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Restauracja była ostatnim miejscem postoju podczas wycieczki, do Antalyi dojechaliśmy już po zmroku przejeżdżając ją oświetlonymi ulicami.
Do domu, czyli do naszego hotelu w Kemer przyjechaliśmy ok. 22-giej.
Dwudniową wycieczkę do Kapadocji z biurem AKDEM należy uznać za w pełni udaną, wartą wyższej ceny niż tańszej, wykupionej w lokalnym biurze.
Głównym powodem wykupienia wycieczki organizowanej przez to biuro był przewodnik na trasie z językiem polskim.
Pani Izabela pełniąca rolę takiej przewodniczki okazała się osobą o dużej wiedzy i ciekawie ją przekazała, otwarta była na wszelkie pytania i mimo, że często takie pytania padały, dziwiła się, że mało pytamy. Oprócz niej był jeszcze drugi przewodnik turecki, który również służył nam pomocą. (m.in. stwierdził, że mam sobowtóra w Niemczech, a jest nim jego wujek)
W autokarze na trasie było dwóch kierowców, jechali w miarę szybko ale bezpiecznie, klimatyzacja działała w drodze bez zarzutu.
Posiłki podczas wycieczki były w dobrych restauracjach, jedzie w nich smaczne i obfite, nocleg w hotelu **** (wprawdzie bez klimatyzacji, ale wedle słów tureckiego przewodnika - żadne hotele w Kapadocji takiej nie posiadają).
Program wycieczki ciekawie dobrany, zobaczyliśmy tyle ile można było zobaczyć w ciągu dwóch dni w tak rozległej i bogatej w miejsca do zwiedzania krainie, jaką jest Kapadocja.
Wszystkim osobom planującym pobyt wakacyjny w Turcji mogę polecić Kapadocję jako punkt obowiązkowy do zwiedzenia, w formie wycieczki lub indywidualnie.
CD. Kamyczki i promyczki |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|